Szatańska oBELGa
Browar na Jurze
Styl: Blegian golden strong ale
Kolorek rzeczywiście złoty, a nawet może blond? Super bujna, świetna piana jak na belga przystało. Piwo bardzo przejrzyste. W zapachu aromaty Galaxy - cytrusy i jakiś słodki owoc tropikalny. Po nich następuje lekka karmelowość i słodowość. W smaku amerykański chmiel również działa od początku - cytrusy i marakuja? Chyba o ten owoc mi chodziło. Drugie wrażenie to z kolei mega słodycz, karmel a nawet cukier. Leciutkie fenole z owocowe z drożdży belgijskich, ale bardzo subtelne. Chyba musi być cukrzone. 9% wolt, 19% ekstraktu. Goryczka delikatna, ale jest. Tworzy ją wrzucony w gotowaniu Styrian Goldings. Piwo ogólnie nie należy do najbardziej złożonych smakowo, ale zaskoczyło mnie in plus, jest bardzo przyjemne. Jedyne co jest niewyczuwalne, a czego przed degustacją się spodziewałem - alkohol.
Pozdrowienie dla tych wszystkich którzy w 2016 zdali Dziedziaka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz